Czy do Lasius fuliginosus mozna adoptować Lasius Niger ?

Mam osieroconą kolonię ok 20/25 robo można adoptować ?

KRÓLOWA ZDECHŁA... Na 2 sposoby próbowałem adoptować ale i tak robo zagryzały

Sprecyzuj dokładniej o co chodzi, bo nie bardzo wiadomo.

Sprecyzuj dokładniej o co chodzi, bo nie bardzo wiadomo.

Mam osieroconą kolonie (królowa zdechła) Lasius Niger. Złapałem Lasius fuliginosus wiem że to pasożyt i adopcje przeprowadza się na Lasius Umbratus. Ale owej koloni nie posiadam. I moje pytanie: Czy mogę tą królową zaadoptować do L. niger ?

Kilka robotnic tak. Następnie dodaj poczwarek L. niger.

Kilka robotnic tak. Następnie dodaj poczwarek L. niger.

KILKA ?! A tak całą osieroconą kolonie? Nie da rady ?    Szukałem poczwarek problem w tym że nigdzie nie ma, chociażby w okolicy

Kilka robotnic tak. Następnie dodaj poczwarek L. niger.

KILKA ?! A tak całą osieroconą kolonie? Nie da rady ?    Szukałem poczwarek problem w tym że nigdzie nie ma, chociażby w okolicy

Jest szansa takiej adopcji, ale wiąże się ze stratami ( w królowych). 
U mnie udało się adoptować do osieroconej kolonii 1 z 5 Chthonolasius, a one głównie pasożytują na Lasius s.str. Więc przy takiej adopcji na kartonówce, która w naturze nie wybiera Lasius niger na swojego hosta jest bardzo wysoka szansa utraty królowej.

Gdy miałem pasożytniczą królową tego gatunku dawałem poczwarki ewentualnie jeszcze nie wybarwione robotnice nigerek.

Będzie ciężko, możesz próbować stopniowo- dodawaj po kilka schłodzonych robotnic w większych odstępach czasu np. co tydzień. Może się udać z tym że i tak jest ryzyko utraty królowej.