18 Kwi 2025, 14:03
Kiedyś obiecałem, że poinformuję jeśli królowa padnie, dzisiaj niestety tę obietnicę spełniam. Padła w trakcie zimowania. Kolonia dłuższy czas była już cieniem tego co można było zobaczyć w ostatniej aktualizacji. Trochę przez moje zaniedbania, trochę przez spadek produktywności królowej. To była moja pierwsza kolonia Manica, nauczyłem się dzięki niej wiele o tym gatunku. W trakcie tych 7 lat osiągnęła praktycznie wszystko co mogła osiągnąć w warunkach hodowlanych, wielokrotnie wychowując formy płciowe.
Myślę że ten dziennik się Wam podobał, wyszło niezłe sprawozdanie z życia kolonii na przestrzeni lat. Może kogoś zachęciło do hodowli tego gatunku.
Z Manica moje drogi raczej już się rozejdą, nie licząc wyprowadzania czasem młodych kolonii dla własnej chwilowej satysfakcji : )
Myślę że ten dziennik się Wam podobał, wyszło niezłe sprawozdanie z życia kolonii na przestrzeni lat. Może kogoś zachęciło do hodowli tego gatunku.
Z Manica moje drogi raczej już się rozejdą, nie licząc wyprowadzania czasem młodych kolonii dla własnej chwilowej satysfakcji : )
