12 Cze 2019, 15:16
Talkohol nałożyłem 24 maja, arenę podłączyłem 25 maja. Arena jest przykryta. Myślałem, że problem sam się rozwiązał (dlatego nic nie pisałem), ale niestety problem wrócił. Podczas sprzątania areny wylałem na piasek trochę wody (jakieś 7ml). Prawie wszystkie mrówki opuściły gniazdo i przeniosły się na arenę na część na której została wylana woda. Przez około 4 dni po tym wypadku nie padła żadna mrówka (mimo, że zwykle padały 2 a nawet 3 dziennie, był nawet dzień, że padły 4). Piasek wysechł i większość mrówek wróciła do gniazda. Niestety zaczęły ponownie padać mrówki. Przypadek ? Może przyczyną jest to moje poidełko (probówka z wodą zatkana watą) ? Może takie poidełko nie nadaje się dla moich mrówek ?
