30 Cze 2019, 20:43
Przez 3 dni, od 27 czerwca do 29 czerwca mrówki nie były zainteresowane nowym gniazdem. Czasami kilka mrówek (2, 3) odwiedzały nowe gniazdo, ale na stałe nie chciały się przenieść. Komora nawadniająca w starym gnieździe byłą sucha, nowe gniazdo było odpowiednio nawodnione, śmiertelność mrówek ZNACZNIE wzrosła. W końcu poddałem się i nawodniłem im stare gniazdo, równocześnie odsunęłem im zasuwkę (4 dodatkowe komory) i wyciągnąłem watę z wejścia do gniazda numer 2. Moje zdziwienie było ogromne gdy po 2 godzinach zajrzałem ponownie i zobaczyłem, że królowa, wszystkie jaja i poczwarki były już w nowym gnieździe (mrówki były w trakcie przenoszenia nasion). Może mrówki stwierdziły, że 3 komory to za mało i dlatego nie chciały się przenieść ? Niestety część mrówek została w starym gnieździe (ok 3-4 po starej arenie chodziły). Mrówki które zostały za nic w świecie nie chcą się przenieść, mimo, że nie mają już żadnych nasion. Może znów mrówki stwierdziły, że te 7 komór w nowym gnieździe to za mało ? Sam już nie wiem, a szkoda było by stracić te mrówki które zostały. Zdjęcia https://photos.google.com/share/AF1QipMF...9Rd2psZ19R
