01.07.2019.
Szybki update. Padł mi mikroskop a nowy sprzęt wlecze się z Chin czy innego Vietnamu więc zbyt wielu zdjęć nie ma. Troszkę spanikowałem obserwując coraz mniej mrówek na arenie. Nawet nie okazywały większego zainteresowania miodem czy muszkami owocówkami. Postanowiłem odkryć probówkę, która tam była owinięta czerwoną folią. Jest już podłączona nowa, zewnętrzna bo w tej pierwszej skończyła się woda. Czasami pojedyncze robotnice odwiedzają nową probówkę. To, co zobaczyłem dzisiaj w starej, po ściągnięciu ochrony poprawiło mi humor.
Wygląda to mniej więcej tak, jakby z pierwszej komory urządziły sobie perfidny śmietnik, z drugiej wylęgarnię a w trzeciej się gnieździ królowa matka i robotnice. Skoro tak lubią to niech sobie siedzą.
Kolejne wieści i fotki jak się sprzęt pojawi.
Szybki update. Padł mi mikroskop a nowy sprzęt wlecze się z Chin czy innego Vietnamu więc zbyt wielu zdjęć nie ma. Troszkę spanikowałem obserwując coraz mniej mrówek na arenie. Nawet nie okazywały większego zainteresowania miodem czy muszkami owocówkami. Postanowiłem odkryć probówkę, która tam była owinięta czerwoną folią. Jest już podłączona nowa, zewnętrzna bo w tej pierwszej skończyła się woda. Czasami pojedyncze robotnice odwiedzają nową probówkę. To, co zobaczyłem dzisiaj w starej, po ściągnięciu ochrony poprawiło mi humor.
Wygląda to mniej więcej tak, jakby z pierwszej komory urządziły sobie perfidny śmietnik, z drugiej wylęgarnię a w trzeciej się gnieździ królowa matka i robotnice. Skoro tak lubią to niech sobie siedzą.
Kolejne wieści i fotki jak się sprzęt pojawi.
