17 Wrz 2019, 23:01
Drapieżne roztocza zaproponowałam jako ostatnią deskę ratunku w celu próby uratowania tej kolonii, bo w innym wypadku to tylko zamrażalnik.
Przy ptasznikach działają więc można spróbować i z mrówkami zadziała i może uda się uratować kolonię, bo za dużych perspektyw to niestety przy takiej liczebności roztoczy nie widać.
Gdyby to była mniej liczna kolonia to można by mechanicznie pędzlem ściągać roztocza z mrówek no ale ^^" To trzeba by wtedy na pewno żadnej nie pominąć i do sterylnych warunków potem żeby znowu coś na nie nie wlazło.
Przy ptasznikach działają więc można spróbować i z mrówkami zadziała i może uda się uratować kolonię, bo za dużych perspektyw to niestety przy takiej liczebności roztoczy nie widać.
Gdyby to była mniej liczna kolonia to można by mechanicznie pędzlem ściągać roztocza z mrówek no ale ^^" To trzeba by wtedy na pewno żadnej nie pominąć i do sterylnych warunków potem żeby znowu coś na nie nie wlazło.
