31 Mar 2019, 12:54
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzień 47 (31 marca, niedziela)
Ilość robotnic - 80+ (trudno cokolwiek powiedzieć, ale wydaje mi się, że liczebność się zwiększyła)
Wielkość grzyba - Wypełniony w połowie przecięty kawałek butelki (patrz zdjęcia)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Od ostatniego wpisu sporo się zmieniło. W międzyczasie próbowałem skonstruować pojemnik, niestety ze słabym rezultatem. Co prawda mrówki nie padały w nim, zapewniłem dobre warunki, ale pojawiło się parę problemów nie do przeskoczenia. A mianowicie:
*nieszczelność - pojemnik zaczął się rozklejać w pewnym miejscu. Mimo licznych prób zaklejenia nieszczelności nic to nie dawało.
*widoczność - Od zawsze nie byłem fanem plastikowych aren (gniazda akrylowe przeciwnie
). Zacieki plus porysowany plastik nie mogły pozwolić na dogodną obserwację.
*miejsce - W pojemniku było bardzo mało miejsca. Bardzo szybko mrówki wypełniły szyjkę butelki i musiałem dać nowe przykrycie, które się ledwo mieściło w pojemniku.
*praktyczność - Wszystko było sklejone klejem na gorąco co nie pozwalało na rozebranie zestawu, podłączenie innych pojemników itd.
Dlatego stwierdziłem, że zlecę komuś wykonanie lepszego pojemnika. Szklanego pojemnika
.
Zleciłem wykonanie trzech pojemników.
Pierwszy pojemnik miał służyć jako arena. Wymiary są następujące: 20x20x20cm. Na przykrywce zrobiona jest wentylacja z siatki o wymiarach 8x8cm.
Drugi pojemnik miał być tym, w którym będzie znajdował się grzyb. Zależało mi na tym by był pojemny, a jednocześnie nie zajmował tak dużo miejsca. Zdecydowałem zatem by pójść w wysokość. W ten sposób wymiary pojemnika wynoszą: 30(wys.)x20(dł.)x20(szer.)cm. Przykrywka posiada otwór o średnicy ~2.5cm przykryty siatką, oraz drugi o takiej samej średnicy, ale przykryty plastikową zatyczką z wentylacją, którą można w każdej chwili wyciągnąć. To rozwiązanie pozwoliło mi na późniejsze wprowadzenie sondy higrometra i termometra.
Trzeci pojemnik został zrobiony jako mrówczy śmietnik. Mrówki mają tam wynosić martwe części grzyba, trupki itp. Wymiary wynoszą 15x15x15cm. Dodatkowo w przykrywce została przyklejona siatka o wymiarach 9x5cm.
Wszystkie pojemniki dodatkowo do łączenia mają 15cm rury akrylowe o średnicy 2cm? Nie mierzyłem, a w chwili pisania wpisu jest już wszystko złożone i nie mam zamiaru tego rozkręcać
.
W chwili, gdy miałem zestaw w rękach musiałem jeszcze poczekać dzień/dwa, aż się wywietrzy. Cały zestaw śmierdział jeszcze silikonem.
Drugiego dnia zrobiłem wylewkę gipsową. Tutaj pojawił się mały problem, ponieważ otwory na rury były za nisko na zrobienie optymalnej grubości wylewki. Musiałem odgrodzić plasteliną otwory od wylewki (patrz zdjęcia). Pustą przestrzeń wokół otworów później wypełniłem mokrym granulatem.
Następnego dnia wieczorem wsyzstko było już gotowe. Umyłem jeszcze tylko szyby i mogłem przeprowadzać mrówki
. Sposób jest jeden. Trzeba wyjąć ręcznie grzyb i go włożyć do docelowego pojemnika. Cóż. Mogę potwierdzić, że było to całkiem bolesne
. Po przełożeniu grzyb okazał się bardzo niestabilny. Parę razy się przewrócił zanim zdążyłem zrobić zdjęcia i nałożyć przykrywkę. Co niestety miało konsekwencje takie, że oderwało się parę kawałków. Po przykryciu nakrywką grzyba musiałem wyłapać resztę robotnic z poprzedniego zestawu. W pojemniku, w którym był grzyb było masa robotnic. Od centymetrowych po robotnice wielkości Pheidole. Stwierdziłem, zatem że nie ma sensu ich łapać i po prostu włożyłem pojemnik na nową arenę. Na arenie i śmietniku ze starego zestawu nie było dużo robotnic, więc przeniesienie ich nie okazało się większym problemem.
Po przeniesieniu robotnic pozostało mi wysypanie trochę martwego grzyba ze starego śmietnika na nowy, by mrówki wiedziały gdzie zacząć składować odpady.
Następnego dnia wszystkie robotnice wyszły ze starego pojemnika na grzyb i mogłem już go zabrać. Na chwilę obecną obserwuję jak noszą strzępki uszkodzonego grzyba na śmietnik i uszczelniają przykrywkę przykrywającą grzyba
.
Świeżo wylana wylewka
![[Obrazek: IMG_20190329_154456_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842545676648449/IMG_20190329_154456_HDR.jpg)
Gotowy zestaw
![[Obrazek: IMG_20190330_235257_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842493935845387/IMG_20190330_235257_HDR.jpg)
![[Obrazek: IMG_20190330_235418_HDR.jpg?width=1202&height=677]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842489456197633/IMG_20190330_235418_HDR.jpg?width=1202&height=677)
![[Obrazek: IMG_20190330_235309_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842489456197632/IMG_20190330_235309_HDR.jpg)
Chwila przed upadkiem
![[Obrazek: IMG_20190330_235812_HDR.jpg?width=1202&height=677]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842404303568907/IMG_20190330_235812_HDR.jpg?width=1202&height=677)
![[Obrazek: IMG_20190331_001740_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842404303568906/IMG_20190331_001740_HDR.jpg)
![[Obrazek: IMG_20190331_001804_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561837670255558669/IMG_20190331_001804_HDR.jpg)
Dzień 47 (31 marca, niedziela)
Ilość robotnic - 80+ (trudno cokolwiek powiedzieć, ale wydaje mi się, że liczebność się zwiększyła)
Wielkość grzyba - Wypełniony w połowie przecięty kawałek butelki (patrz zdjęcia)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Od ostatniego wpisu sporo się zmieniło. W międzyczasie próbowałem skonstruować pojemnik, niestety ze słabym rezultatem. Co prawda mrówki nie padały w nim, zapewniłem dobre warunki, ale pojawiło się parę problemów nie do przeskoczenia. A mianowicie:
*nieszczelność - pojemnik zaczął się rozklejać w pewnym miejscu. Mimo licznych prób zaklejenia nieszczelności nic to nie dawało.
*widoczność - Od zawsze nie byłem fanem plastikowych aren (gniazda akrylowe przeciwnie
). Zacieki plus porysowany plastik nie mogły pozwolić na dogodną obserwację.*miejsce - W pojemniku było bardzo mało miejsca. Bardzo szybko mrówki wypełniły szyjkę butelki i musiałem dać nowe przykrycie, które się ledwo mieściło w pojemniku.
*praktyczność - Wszystko było sklejone klejem na gorąco co nie pozwalało na rozebranie zestawu, podłączenie innych pojemników itd.
Dlatego stwierdziłem, że zlecę komuś wykonanie lepszego pojemnika. Szklanego pojemnika
. Zleciłem wykonanie trzech pojemników.
Pierwszy pojemnik miał służyć jako arena. Wymiary są następujące: 20x20x20cm. Na przykrywce zrobiona jest wentylacja z siatki o wymiarach 8x8cm.
Drugi pojemnik miał być tym, w którym będzie znajdował się grzyb. Zależało mi na tym by był pojemny, a jednocześnie nie zajmował tak dużo miejsca. Zdecydowałem zatem by pójść w wysokość. W ten sposób wymiary pojemnika wynoszą: 30(wys.)x20(dł.)x20(szer.)cm. Przykrywka posiada otwór o średnicy ~2.5cm przykryty siatką, oraz drugi o takiej samej średnicy, ale przykryty plastikową zatyczką z wentylacją, którą można w każdej chwili wyciągnąć. To rozwiązanie pozwoliło mi na późniejsze wprowadzenie sondy higrometra i termometra.
Trzeci pojemnik został zrobiony jako mrówczy śmietnik. Mrówki mają tam wynosić martwe części grzyba, trupki itp. Wymiary wynoszą 15x15x15cm. Dodatkowo w przykrywce została przyklejona siatka o wymiarach 9x5cm.
Wszystkie pojemniki dodatkowo do łączenia mają 15cm rury akrylowe o średnicy 2cm? Nie mierzyłem, a w chwili pisania wpisu jest już wszystko złożone i nie mam zamiaru tego rozkręcać
.W chwili, gdy miałem zestaw w rękach musiałem jeszcze poczekać dzień/dwa, aż się wywietrzy. Cały zestaw śmierdział jeszcze silikonem.
Drugiego dnia zrobiłem wylewkę gipsową. Tutaj pojawił się mały problem, ponieważ otwory na rury były za nisko na zrobienie optymalnej grubości wylewki. Musiałem odgrodzić plasteliną otwory od wylewki (patrz zdjęcia). Pustą przestrzeń wokół otworów później wypełniłem mokrym granulatem.
Następnego dnia wieczorem wsyzstko było już gotowe. Umyłem jeszcze tylko szyby i mogłem przeprowadzać mrówki
. Sposób jest jeden. Trzeba wyjąć ręcznie grzyb i go włożyć do docelowego pojemnika. Cóż. Mogę potwierdzić, że było to całkiem bolesne
. Po przełożeniu grzyb okazał się bardzo niestabilny. Parę razy się przewrócił zanim zdążyłem zrobić zdjęcia i nałożyć przykrywkę. Co niestety miało konsekwencje takie, że oderwało się parę kawałków. Po przykryciu nakrywką grzyba musiałem wyłapać resztę robotnic z poprzedniego zestawu. W pojemniku, w którym był grzyb było masa robotnic. Od centymetrowych po robotnice wielkości Pheidole. Stwierdziłem, zatem że nie ma sensu ich łapać i po prostu włożyłem pojemnik na nową arenę. Na arenie i śmietniku ze starego zestawu nie było dużo robotnic, więc przeniesienie ich nie okazało się większym problemem. Po przeniesieniu robotnic pozostało mi wysypanie trochę martwego grzyba ze starego śmietnika na nowy, by mrówki wiedziały gdzie zacząć składować odpady.
Następnego dnia wszystkie robotnice wyszły ze starego pojemnika na grzyb i mogłem już go zabrać. Na chwilę obecną obserwuję jak noszą strzępki uszkodzonego grzyba na śmietnik i uszczelniają przykrywkę przykrywającą grzyba
.Świeżo wylana wylewka
![[Obrazek: IMG_20190329_154456_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842545676648449/IMG_20190329_154456_HDR.jpg)
Gotowy zestaw
![[Obrazek: IMG_20190330_235257_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842493935845387/IMG_20190330_235257_HDR.jpg)
![[Obrazek: IMG_20190330_235418_HDR.jpg?width=1202&height=677]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842489456197633/IMG_20190330_235418_HDR.jpg?width=1202&height=677)
![[Obrazek: IMG_20190330_235309_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842489456197632/IMG_20190330_235309_HDR.jpg)
Chwila przed upadkiem

![[Obrazek: IMG_20190330_235812_HDR.jpg?width=1202&height=677]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842404303568907/IMG_20190330_235812_HDR.jpg?width=1202&height=677)
![[Obrazek: IMG_20190331_001740_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561842404303568906/IMG_20190331_001740_HDR.jpg)
![[Obrazek: IMG_20190331_001804_HDR.jpg]](https://media.discordapp.net/attachments/548231044256497675/561837670255558669/IMG_20190331_001804_HDR.jpg)
Acromyrmex octospinosus, Crematogaster scutellaris, Camponotus lateralis, Camponotus barbaricus i wiele innych
