Atta sexdens |Dzień: 303 (wpis archiwalny z 23.12.2016)
======================================================
Status kolonii: Rozwój.
Królowa: Ulokowana wewnątrz grzyba.
Potomstwo: Liczebność nie do określenia - ciągły przyrost / duża ilość poczwarek / śmiertelność robotnic niewielka.
Temperatura/wilgotność: 25-26°C / 82-85% (czuj. 1); 25-26°C / 80-85% (czuj. 2).
Część gniazdowa: 4x pojemnik 1.2 L (168 x 109 x 105 mm).
Pokarm: Jabłka, gruszki, rodzynki, płatki pszenne i owsiane, rozwodniony miód.
======================================================
Kolonia rozwija się bez przeszkód. Potomstwa nie brakuje. Widać to szczególnie wtedy, gdy po silnym namoczeniu wylewki gipsowej mrówki przenoszą potomstwo wyżej, albo do innych pojemników. Zaryzykuję stwierdzeniem, że robotnic jest już tyle, że mógłbym wyprowadzić z areny wężyk za okno i obserwować samozaopatrujące się mrówki. Ogródek nieustannie rośnie, choć częściowe ograniczanie pokarmu spowalnia ten proces. Kolonia jest karmiona, gdy zwiększa się aktywność robotnic na arenie. Przeważnie co 2-3 dni w zależności od pokarmu. Drobny, jak np. płatki, jest znoszony natychmiast. Duże kawałki owoców zalegają oczywiście dłużej i mrówki mają czym się zajmować. W nowej parze pojemników zaczyna pomału brakować miejsca i powinienem już myśleć o dostawianiu kolejnych. Niestety większa ich liczba nie zmieści się pod obecną pokrywą i będzie potrzebna konkretna przebudowa. Królowa stale się ukrywa. Dopiero wstrząsy spowodowane pracą przy formikarium sprawiły, że była zmuszona ewakuować się do drugiej pary pojemników, choć później zapewne wróciła.
======================================================
Prawie całkowicie zajęte cztery pojemniki dnia 22 grudnia 2016.
Królowa zmierza do innego pojemnika.
Transport płatków pszennych i owsianych: [Wideo]
======================================================
[Chcę zadać pytanie]
======================================================
Status kolonii: Rozwój.
Królowa: Ulokowana wewnątrz grzyba.
Potomstwo: Liczebność nie do określenia - ciągły przyrost / duża ilość poczwarek / śmiertelność robotnic niewielka.
Temperatura/wilgotność: 25-26°C / 82-85% (czuj. 1); 25-26°C / 80-85% (czuj. 2).
Część gniazdowa: 4x pojemnik 1.2 L (168 x 109 x 105 mm).
Pokarm: Jabłka, gruszki, rodzynki, płatki pszenne i owsiane, rozwodniony miód.
======================================================
Kolonia rozwija się bez przeszkód. Potomstwa nie brakuje. Widać to szczególnie wtedy, gdy po silnym namoczeniu wylewki gipsowej mrówki przenoszą potomstwo wyżej, albo do innych pojemników. Zaryzykuję stwierdzeniem, że robotnic jest już tyle, że mógłbym wyprowadzić z areny wężyk za okno i obserwować samozaopatrujące się mrówki. Ogródek nieustannie rośnie, choć częściowe ograniczanie pokarmu spowalnia ten proces. Kolonia jest karmiona, gdy zwiększa się aktywność robotnic na arenie. Przeważnie co 2-3 dni w zależności od pokarmu. Drobny, jak np. płatki, jest znoszony natychmiast. Duże kawałki owoców zalegają oczywiście dłużej i mrówki mają czym się zajmować. W nowej parze pojemników zaczyna pomału brakować miejsca i powinienem już myśleć o dostawianiu kolejnych. Niestety większa ich liczba nie zmieści się pod obecną pokrywą i będzie potrzebna konkretna przebudowa. Królowa stale się ukrywa. Dopiero wstrząsy spowodowane pracą przy formikarium sprawiły, że była zmuszona ewakuować się do drugiej pary pojemników, choć później zapewne wróciła.
======================================================
Prawie całkowicie zajęte cztery pojemniki dnia 22 grudnia 2016.
Królowa zmierza do innego pojemnika.
Transport płatków pszennych i owsianych: [Wideo]
======================================================
[Chcę zadać pytanie]
